Wykazały to badania przeprowadzone przez zespół naukowców ze Smithsonian Tropical Research Institute - chodzi tu o pająki wyjątkowo małych rozmiarów, których mózgi są tak duże w porównaniu do reszty ciała, że znajdują się także w ich odnóżach.
Źródło: free-nature-photos.org
W ramach badania, które miało na celu wyjaśnienie i zrozumienie, jak miniaturyzacja wpływa na rozmiar mózgu i zachowanie, naukowcy dokonali pomiaru centralnego systemu nerwowego u 9. gatunków pająków - od olbrzymów z lasów tropikalnych, do pająków mniejszych od główki szpilki. Okazało się, że im mniejszy jest ich rozmiar, tym większy jest ich mózg, który zaczyna wypełniać inne części ciała - centralny system nerwowy u najmniejszych pająków zajmował ok. 80 proc. ich ciała, w tym aż 25 proc. odnóży. Dzięki tak dużej "inwestycji" w mózg, nawet malutkie pająki są w stanie snuć pajęczyny i wykonywać inne, w miarę złożone czynności.
Źródło: www.sciencedaily.com
Naukowcy już wcześniej podejrzewali, że ciało małych pająków składa się głównie z mózgu, ponieważ taka jest zasada ogólnie obowiązująca w świecie zwierząt - jest to tzw. reguła Haller'a (stworzona przez niego w 1762 r.), która mówi o tym, że im mniejszy jest rozmiar ciała zwierzęcia, tym większą jego powierzchnię zajmować będzie mózg (dla przykładu ludzki mózg stanowi ok. 2 - 3 proc. naszego ciała). Link do artykułu opisującego wyniki badania naukowców z Smithsonian Tropical Research Institute, znajdziecie tutaj.
Źródło: Science Daily
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz