Źródło - techdigest.tv
Kilka dni temu w British Medical Journal opublikowano wyniki badań dotyczących wpływu używania telefonów komórkowych na powstawanie nowotworów mózgu. Rozmiar badania jest imponujący - włączono do niego ponad 350 tysięcy osób!!! Przebadano ich w okresie ponad 18 lat w Danii - oczywiście w kraju skandynawskim, który jest znany z dużej karności społeczeństwa i dobrze prowadzonych statystyk społecznych ;) Szczegóły metodologii badania i sama publikacja:
Naukowcom udało się jednoznacznie udowodnić, że w populacji osób używających telefonów komórkowych nie ma większej zapadalności na nowotwory mózgu w porównaniu do populacji ogólnej. Co więcej wyodrębniono także grupę używającą komórek od co najmniej trzynastu lat - u nich także nie zanotowano częstszego występowania guzów. Wydaje się, że jest to prawdopodobnie ostateczny argument w toczonej od pewnego czasu dyskusji.
Nasuwa się na myśl, co zresztą sami badacze przyznają, że nie ma gwarancji, że właściciel telefonu komórkowego jest rzeczywiście jego użytkownikiem, a co więcej, nawet jeśli nim jest, to równie dobrze może rozmawiać z niego 4 godziny dziennie jak i pół godziny w miesiącu... Jednak częściowo zarzut ten jest odpierany przez imponującą liczbę przebadanych - można założyć, że statystyczny rozkład czasu użytkowania w tej populacji pozwala wyciągnąć rozsądną średnią. W związku z tym w grupie "długich użytkowników" powinno być więcej osobogodzin użytkowania, a skoro w tejże grupie nie ma wzrostu zapadalności to można wyciągnąć wniosek, że jednak nie ma korelacji.
Rozmawiajcie ile chcecie - tak można by powiedzieć. Ale jednak lepiej - jak ze wszystkim - zachować rozsądny umiar.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz