Źródło: nationalgeographic.com
Wyniki badania przeprowadzonego na szczurach, wskazują jednoznacznie - będzie (jest) to możliwe! Naukowcy z Uniwersytetu w Zurychu leczyli szczury z uszkodzonym rdzeniem kręgowym za pomocą kombinacji specjalnych ćwiczeń fizycznych na bieżni, z użyciem specjalnych "szelek", stymulacji elektrycznej rdzenia, podawania substancji sprzyjających regeneracji nerwów i... czekolady. Po kilku tygodniach szczury w dużej mierze odzyskały sprawność w tylnych (odpowiadających w tym układzie eksperymentalnym dolnym) kończynach, ponadto udowodniono prawie całkowite odnowienie włókien nerwowych i odtworzenie połączeń pomiędzy komórkami nerwowymi mózgu i obwodowymi komórkami ruchowymi. Na poniższym filmie zaprezentowano efekt terapii (opatrzony komentarzem) :
Co ciekawe, sprawność odzyskały szczury leczone wyłącznie opisaną wyżej kombinacją. Te, które nie były poddawane ćwiczeniom fizycznym nadal były sparaliżowane.
Wszystkie powyższe metody już są sprawdzane u osób sparaliżowanych. Rewolucyjne w tym badaniu jest zastosowanie kombinacji różnych terapii. Jedyną trudność w przełożeniu leczenia szczurów na leczenie ludzi może sprawić specyficzna fizjoterapia - u czworonogów łatwiej odtwarza się odruch chodzenia (dzięki stosowaniu szelek). Jednak badanie niesie ze sobą nadzieję na kolejne przełomy w leczeniu osób z porażeniem kończyn dolnych.
Wyniki badania zostaną opublikowane w czasopiśmie Science w lipcu. Więcej można przeczytać w artykule na stronie National Geographic, a z profilem głównego badacza, prof. Gregoire Courtine, można zapoznać się tutaj.
Okej, bardzo sie ciesze z nowych możliwości, jednakże jestem przeciwna waszym testy na zwierzętach. jakby to było na moich oczach tobym was wszystkich pozabijała -.-
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńKomentarz usunięto ze względem na słownictwo
OdpowiedzUsuńJa tez bym ich wszystkich pozabijala. Bo wlasnie moj szczurek umiera i jest mi z tym bardzo ciezko....
OdpowiedzUsuń