sobota, 12 listopada 2011

Lalki i giganci

Zastanawiacie się czasami, jakie to byłoby uczucie, gdybyśmy byli bardzo, bardzo malutcy... albo ogromni, jak mityczni tytani? Otóż grupa badaczy z Instytutu Karolinska w Szwecji przeprowadziła eksperyment, w którym uczestnicy mieli wrażenie, że ich ciała są wielkości ciała lalki Barbie lub wielkości giganta.



Sytuacja, w której postawiono uczestników badania, całkowicie zmieniła sposób, w jaki postrzegali otaczający ich świat - ci o małych ciałach mieli wrażenie, że mieszkają w świecie zaludnionym przez gigantów, a ci o dużych ciałach...no cóż, wszystko wydawało się tycie.
Aby osiągnąć takie wrażenie, naukowcy kazali uczestnikom położyć się na łóżku z przytwierdzonymi do głowy wyświetlaczami, które były połączone z dwiema kamerami pokazującymi sztuczne ciało, leżące na łóżku obok. Kiedy uczestnicy badania spoglądali w dół na swoje ciało, widzieli na ich miejscu ciało wielkości lalki Barbie albo blisko 4-metrowe ciało zrobione ze sztucznego materiału. Naukowcy chcieli również sprawić, żeby poddawani eksperymentowi ludzie odnieśli wrażenie, że ciało, które widzą, jest ich własnym. Aby osiągnąć ten cel, prosili ich, żeby umieścili swoją dłoń poza zasięgiem wzroku (np. pod stołem), a w tym samym czasie "sztuczna" dłoń znajdowała się na stole. Następnie potrząsali w tym samym momencie zarówno dłonią "sztuczną", jak i prawdziwą dłonią uczestnika badania - to sprawiło, że mieli oni wrażenie, jakby "sztuczna" dłoń była ich własną. Ale to nie wszystko... badacze chcieli także sprawdzić, jakie konsekwencje może mieć taka "zamiana ciał". Poprosili więc swoich ochotników, aby oszacowali w jakiej odległości od nich stoi postawione na podłodze pudełko, a następnie by otworzyli ręce w taki sposób, jakby zamierzali je podnieść. Okazało się, że uczestnicy z "małymi" ciałami szacowali, że pudełko znajduje się w o wiele większej odległości i że ma większy rozmiar niż w rzeczywistości, natomiast uczestnicy z "wielkimi" ciałami oceniali, że znajduje się ono bliżej i jest o wiele mniejsze niż było naprawdę. To pokazało jak bardzo nasza percepcja świata i postrzeganie naszego ciała są ze sobą związane. 
Brzmi ciekawie, ale może też mieć zastosowanie w leczeniu niektórych chorób - taka iluzoryczna zamiana ciała okazała się skutecznym sposobem na zmniejszenie bólu u osób z artretyzmem (chorzy mieli wrażenie, że ich palce rozciągają się na ogromną odległość i ta iluzja przynosiła im zaskakującą ulgę). Nieźle:)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz